Filmy śledztwo, pociąg, ucieczka z więzienia

Przeszukaj katalog

Zestawienie najlepszych i najpopularniejszych filmów w których występuje śledztwo, pociąg, ucieczka z więzienia. Zobacz zwiastuny, oceny, oraz dowiedz się kto reżyserował i jacy aktorzy występowali w tych filmach.

Nowa zagadka zmusza nieustraszonych detektywów do zmierzenia się nie tylko z tajemniczym rabusiem pociągów. Lokalna policja zamyka Biuro, jednak to nie powstrzymuje Lassego i Mai, którzy włączają się w poszukiwania złodzieja. Zbierają dowody, analizują fakty, lecz podejrzanych robi się coraz więcej. Do miasteczka zbliża się kolejny transport dużej sumy pieniędzy. Czy rabuś znów się pojawi? Czy uda się przyłapać złoczyńcę na gorącym uczynku? Finał sprawy jak zwykle okaże się zaskakujący!
Matka 15-letniej Vanessy jest prostytutką, a ojczym molestuje ją seksualnie. W końcu rodzice dziewczyny trafiają do więzienia. Władze chcą wysłać ją do przytułku dla trudnej młodzieży. Vanessa jednak ma inne plany. Kradnie samochód i uzbrojona w pistolet wyrusza w długą podróż, by zamieszkać z babcią, której zresztą nigdy nie widziała. Po drodze jej auto psuje się na autostradzie, a dziewczyna zabiera się w dalszą drogę z przypadkowym kierowcą - Bobem Wolvertonem, który podaje się za psychologa pomagającego młodzieży z trudnych środowisk...
Niezwykle sprawny, błyskotliwy, pewny siebie. Potrafi znaleźć się w każdej sytuacji, rozwiąże najtrudniejszą kryminalną zagadkę. Nie oprze mu się żadna kobieta. Kto to taki? Porucznik Sławomir Borewicz, pierwszy milicjant PRL-u. Serial o jego przygodach kręcono ponad 10 lat. Za kanwę scenariusza posłużyła popularna seria opowiadań kryminalnych „Ewa wzywa 07” wydawanych przez wydawnictwo Iskry w latach 1968–1989. Łącznie ukazało się 146 tekstów. Intencją pomysłodawców (funkcjonariuszy MO) było przybliżenie w propagandowej formule kulis pracy milicjantów. Nic dziwnego więc, że serial „07 zgłoś się” był postrzegany jako odgórne zamówienie partii mające służyć poprawie wizerunku milicji w społeczeństwie. Twórcy serialu zaprzeczali, podkreślając jednocześnie, że tytułowy bohater nie należy do partii.
Słowa kluczowe

Proszę czekać…